Blog

Wyświetlono rezultaty 1-10 z 42.

Płoń, święty ogniu!

10-04-2009 11:08
0
Komentarze: 12
W działach: Varia
Płoń, święty ogniu!
W zasadzie to ciężko mi coś cokolwiek napisać, żeby to było w miarę wyważone. Może tak – parę lat temu sporą popularność zdobył pewien komiks sieciowy (niezły z resztą), z którego jeden pasek błyskawicznie stanął mi przed oczami. Stanął po tym, jak kumpel podrzucił mi tego newsa do przeczytania. I tu następuje brak słów z mojej strony. Widocznie cywilizacja jest jeszcze spory kawałek stąd. Swoją drogą ciekawe czemu nie wrzucili Żydów do tego zadania – jak już jechać po bandzie to na całego. Chociaż może Turcy są mniej "banalni". Taka mała... awangarda.

Anita Lipnicka, John Porter "Other Stories"

02-04-2009 20:56
0
Komentarze: 0
W działach: Muzyka
Anita Lipnicka, John Porter
To. Masakra. Zmiata z krzesła (fotela, łóżka, czy na czym tam jesteście). Wgniata w ziemię. I przysypuje na dokładkę. I nie wiem co jeszcze. Może to nieco przewrotny sposób odnoszenia się do muzyki tak delikatnej, jak twórczość Lipnickiej (ba, która z Porterem już chyba podpina się pod poezję śpiewaną), ale może mam braki w odpowiednim słowniku. Anyway, parę tygodni temu szarpnąłem się na solową dyskografię AL. I chciałem o tym, jednak później trafiłem na Other Stories i... no nie da się inaczej. Jakiś czas temu wygrzebałem w sieci to, a podczas rozmyślań czy polska muzyka bez treści sięgnęł...

Kłamca - Jakub Ćwiek

13-02-2009 15:02
2
Komentarze: 0
W działach: Książka
Kłamca - Jakub Ćwiek
Gdy ostatnim razem byliśmy na Pyrkonie w pewnym momencie zrobiło nam się małe zamieszanie w planach, głównie przez słabo zorganizowany blok starwarsowy. W każdym razie w związku z harmidrem na "Systemach politycznych SW" miast na koncercie harfowym zlądowaliśmy na spotkaniu z Jakubem Ćwiekiem. Zdaliśmy sobie sprawę z tego faktu jakieś 10 min. into the prelka, ale k. zdecydowała, że "zostajemy". Może i słusznie. Sęk w tym, że z Ćwiekiem się nigdy nie spotkałem. Pierwszy raz widziałem gościa na oczy, nic jego nie czytałem, coś tam może obiło mi się o uszy. W sumie jednak było bardzo miło, ponie...

Kotek do wynajęcia

24-01-2009 17:14
1
Komentarze: 12
W działach: Kot, Varia
Kotek do wynajęcia
Ostatnio blogosferowe marudy strasznie marudzą na notki o kotach. Tak jakby ich lektura była obowiązkowa, eh? :> Może to jakiś compulsory blog reading jest. Anyway, nie o tym chciałem. Otóż nie jest wcale z tymi kotami tak "najgorzej". U nas co prawda szaleją wpisy blogowe, za to w Japonii... :> . W Japonii widzicie 10 baksów płacą za godzinkę z kotkiem. Mądre, pomysłowe biznesowe głowy. Co prawda za pieska chcą tyle samo (co za bezguście), ale liczy się fakt. Wypożyczyć też możecie koleżankę, małżonka, a nawet matkę. Dziwni ci Japończycy. Więcej w Rzeczpospolitej.

SWU Behind the Scenes #7

07-01-2009 19:25
0
Komentarze: 0
W działach: Poltergeist, Star Wars Universe
SWU Behind the Scenes #7
Yo. Jakkolwiek miasta nie lubię, bo uważam, że jest brudne, brzydkie i bez klimatu, fajnie było w tym Poznaniu. Szczególnie komunikacja miejska jest fajna, jako że dowiozła nas cało i na czas, gdy o 21.40 stwierdziliśmy, że zmieniamy sylwestrowe plany :>. Wracając na ziemię – trzeba pisać licencjat, więc wydaje mi się, że tradycyjna Notka o Stanie SWU będzie nienajgorszym sposobem żeby się od tego chwilowo wymigać. Więc co my tu mamy... a, tak – 2008. Miałem wrażenie, przewidywałem i zapowiadałem, że ten rok będzie nudny i... był nudny. Praca, praca i jeszcze raz praca; nic szczeg...

Notka noworoczna even more standardowa

28-12-2008 20:28
2
Komentarze: 6
W działach: Poltergeist, KoFFaNy PaMiEnTnIcHq
Notka noworoczna even more standardowa
Niech Wam Gwiazdka Pomyślności nigdy nieeeeeeee zagaaaaśn... ehm, sorry. Jest 28., więc chyba najwyższa pora walnąć Standardową Notkę Noworoczną, tym bardziej, że w zeszłym roku też coś koło tego pisałem... Takoż w tym nadchodzącym roku 2009 życzę Wam wszystkim samych zwycięstw, grona prawdziwych przyjaciół, uśmiechu na co dzień, punktualnych pociągów (w sumie to tego to sobie najbardziej życzę...), miłego szefa (tradycyjnie z dedykacją dla Jade), względnie: uwielbienia u podwładnych, efektownych flejmów, szampańskiej zabawy, pozycji lidera, niezmiennie zielonego światła, końskiego zdrowia i...

Re: A wszystkim życzymy kociej niedzieli :)

02-11-2008 12:44
11
Komentarze: 3
W działach: Kot, Poltergeist
Re: A wszystkim życzymy kociej niedzieli :)
Wiecie co? Polter powinien jeszcze zainwestować w takie sprytne urządzenie jak odpowiedź blogowa na jakąś notkę. Coś na kształt video response'a z YouTube'a. Bo jak człowiek chce komuś zrobić takie notkowe +1 to... o, nie może. Anyways, to "+1" idzie do senmary ;]. Bo lenić można się w różnych miejscach.

In a world where one man voices all the movie trailers…

02-09-2008 22:11
10
Komentarze: 5
W działach: Varia
In a world where one man voices all the movie trailers…
Co prawda Pablo Francisco nieźle go podrabia, jednak w sumie to to nie to samo... ;]. Zmarło się Donowi LaFontaine'owi. Przestaną robić trailery do filmów, I tell you.

Komiks!

29-08-2008 16:21
1
Komentarze: 7
W działach: Poltergeist
Komiks!
Grrrr... niniejszym reklama Hellboya zostaje najbardziej wpieniającą reklamą tego tygodnia. Uh, jak ja nienawidzę jak mi się coś próbuje wrypać w głośniki... No, ale nie o tym chciałem ;]. Chciałem się pochwalić. Dostałem komiks. Kooooooomiks. Pamięta ktoś jeszcze zgadywankę-typowankę? Tak, wygrałem ją ja, bo jestem najlepszy, najpiękniejszy, najmądrzejszy i wogóle :P. (A tak naprawdę to pewnie dlatego, że co chwila repkowi coś moderuję...) No w każdym razie dziś przyszła moja piękna, długo wyczekiwana i niemiłosiernie wymiętoszona przez Pocztę Polską (jutro w pracy ochrzanię koleżanki na Po...

Poradnik lovelasa #1: Zróbmy to 'na kotka'

28-07-2008 17:21
13
Komentarze: 10
W działach: KoFFaNy PaMiEnTnIcHq, Kot
Poradnik lovelasa #1: Zróbmy to 'na kotka'
Nie, nie będzie o TYM, choć dość blisko prawdę mówiąc. Mam nieodpartą ochotę podzielenia się najnowszym odkryciem ;]. Mam małego kota. No, może taki mały to on już nie jest, ale wciąż młody - kilkumiesięczny (raczej nie więcej niż pół roku). Kot jest mały, podatny na uszczerbki na zdrowiu, ale ten okaz zaczął "z grubej rury" - w ramach domowej "komisji ds. kota" orzekliśmy wstępne stadium kociego kataru (i niewiele się pomyliliśmy). Tak więc - do weterynarza. Weterynarz ów jest jakiś kilometr z kawałkiem od mojego miejsca zamieszkania, więc z kotkiem na rękach i upałem nad głową spacerkiem mo...