Blog - MUZYKA

Wyświetlono rezultaty 1-9 z 9.

Anita Lipnicka, John Porter "Other Stories"

02-04-2009 20:56
0
Komentarze: 0
W działach: Muzyka
Anita Lipnicka, John Porter
To. Masakra. Zmiata z krzesła (fotela, łóżka, czy na czym tam jesteście). Wgniata w ziemię. I przysypuje na dokładkę. I nie wiem co jeszcze. Może to nieco przewrotny sposób odnoszenia się do muzyki tak delikatnej, jak twórczość Lipnickiej (ba, która z Porterem już chyba podpina się pod poezję śpiewaną), ale może mam braki w odpowiednim słowniku. Anyway, parę tygodni temu szarpnąłem się na solową dyskografię AL. I chciałem o tym, jednak później trafiłem na Other Stories i... no nie da się inaczej. Jakiś czas temu wygrzebałem w sieci to, a podczas rozmyślań czy polska muzyka bez treści sięgnęł...

Linkin Park "Reanimation"

27-01-2008 14:30
0
Komentarze: 25
W działach: Muzyka
Linkin Park
Ostatnio było trochę o Lipnickiej, teraz z zupełnie innej beczki. Ale ja tak mam - w związku z daleko posuniętą tolerancją muzyczną słucham różnych różności, często gatunków nie mających ze sobą wiele wspólnego. Na pomysł napisania notki o tejże pozycji wpadłem, jak już chyba wspomniałem ostatnio, czytając notkę Deckarda, co zostanie bardziej uwydatnione w jej końcówce ;)... Po drugie słuchamy Linkinów. I to Linkinów nie byle jakich. Linkin Park w zasadzie odkąd zadebiutował na rynku muzycznym w postaci In the End, cieszy się niesłabnącą popularnością. Klasyfikuje się to to zazwyczaj jako tzw...

Anita Lipnicka, John Porter "Nieprzyzwoite piosenki"

22-01-2008 00:31
0
Komentarze: 2
W działach: Muzyka
Anita Lipnicka, John Porter
Coś teaver właśnie gryzmoliła o motywacji, więc postanowiłem spiąć się i napisać tę długo odkładaną notkę (a w zasadzie dwie). Zainspirował mnie poniekąd opublikowany swego czasu na Operze wpis Deckarda (kto trzymał się ostatnimi czasy blisko blogosfery ten wie, o jakim wpisie mowa), choć pierwsza notka raczej żadnych powiązań z nim mieć nie będzie. Common topic będzie jeden jednakowoż - "Ostatnio słuchamy..." Po pierwsze słuchamy Lipnickiej. Jakoś tak się zawsze (dziwnie?) składało, że pannę (panią?) Lipnicką omijałem szerokim łukiem. Może zbyt lightowa była, nie wiem. Fakt jest w każdym raz...

Grupa Operacyjna "Terapia Szokowa"

18-06-2007 17:18
0
Komentarze: 7
W działach: Muzyka
Grupa Operacyjna
Nie chodzi dokładnie o tę płytę, ale tak się złożyło, że większość utworów Grupy jakich słuchałem z niej właśnie pochodzi. Pawlak zepewne powiedziałby "Nadeszla wiekopomna chwila!". Jak już niektórzy wiedzą (a czego inni nie mogą za cholerę zrozumieć ;)) mój gust muzyczny należy do szerokich. Zasadniczo mogę słuchać każdego rodzaju muzyki, jedynym warunkiem jest, abym utwór określił jako "dobry". Od tej reguły były do tej pory jedynie 2 wyjątki - miałem alergię na disco polo i polski hip-hop. Do dziś. Nie, nie - zmiany nie zaszły w stosunku do disco polo, mam jeszcze resztki szacunku do sieb...

t.A.T.u. "The Best" (vel. Stała się rzecz straszna)

10-10-2006 22:17
0
Komentarze: 15
W działach: Muzyka
t.A.T.u.
Polityka wydawnicza Evanescence zawsze mnie nurtowała. O ile dobrze się orientuję, do tej pory wydali trzy albumy z czego każdy był wariacją bez powtórzeń z puli tych samych utworów. Fakt faktem w różnych aranżacjach, but still... Nie mniej jednak dnia 3 października 2006 roku miała miejsce premiera kolejnej ich płyty - The Open Door. Obrazek obok przedstawia album, który przebił najnowsze Ev. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że obie płyty wylądowały u mnie mniej więcej jednocześnie, a rezultat takiego zbiegu okoliczności widać powyżej. Czuję się jakby moja osobowość została poważnie uszkodzon...

Moonlight "Candra"

17-08-2006 00:29
0
Komentarze: 7
W działach: Muzyka
Moonlight
Miesiąc od założenia blogaska. Z tej okazji życzę wszystkim blogaskom długiego, owocnego życia, pełnego komentarzy. A teraz czas na coś co muzycznie tygryski lubią najbardziej - gothic. Zasadniczo zespół ten uważam za wynalazek kumpla. Ja, bo cholera wie skąd on go wziął. Zapadł mi w pamięć, bo puścił nam go jako ciekawostkę, podczas przygotowań do sesji. Niektóre texty są... no cokolwiek mocne. W miarę jak nadarzały się okazje do przesłuchania kolejnych albumów Moonlight wędrował w górę na liście ulubionych zespołów. Aktualnie jest niekwestionowanym no.1. Żeby znaleźć się w pierwszej trójce...

Tajemnica Toola #2

15-08-2006 16:05
0
Komentarze: 8
W działach: Muzyka
Tajemnica Toola #2
Kurcze, to już prawie miesiąc od ostatniej notki toolowej... No ale cóż, nie było za bardzo jak siąść, przesłuchać raz czy drugi i napisać. Szczególnie w ostatnim tygodniu, o czym dość dobitnie świadczą liczby na profilowym wylistowaniu z Last.fm. No ale do rzeczy. Mając przed sobą n-ty w kolejności (nie chce mi się googlać) album Toola zatytułowany Ænima, pierwsze co się rzuca w oczy to okładka. Po chwili mniej lub bardziej głębokich przemyśleń dodam nawet, że owa właściwość dotyczy większej ilości tak albumów jak i wykonawców ;). Otóż okładka, wyróżniając się niejako spośród toolowych...

Nelly Furtado "Loose"

20-07-2006 14:27
0
Komentarze: 7
W działach: Muzyka
Nelly Furtado
Ostatnio coś mnie wzięło na Nelly Furtado. Bardzo lubię muzykę tej pani, aczkolwiek za jej fana się nie uznaję. Wbrew pozorom to ważne, gdy toczy się dyskusję z fanami nastawionymi do jej muzyki dość ortodoksyjnie. Na początek kilka wyjasnień. Jak się dowiedziałem, istnieje coś takiego jak muzyka "nellyfurtadowa" i zazwyczaj rozumie się przez to '100% Nelly w Nelly'. Powód tego jest dość prosty - twórczość panny Furtado ciężko z czymś konkretnym na rynku muzycznym porównać. Ni to pop, ni coś folklorzastego. Zwykle rozumie się przez ten termin coś oscylującego w klimatach "Try", "Turn off the...

Tajemnica Toola

19-07-2006 13:49
0
Komentarze: 16
W działach: Muzyka
Tajemnica Toola
Miało być o Nelly Furtado, ale Tool ma chwilowo pierwszeństwo. Przed jednym sylwestrem (przed imprezą, po południu znaczy) wróciłem do domu od koleżanki ze stosikiem kompaktów. Wyciągnąłem od niej chyba pełnego Mansona (Manson rządzi). Stwierdza się, że koncertówka "The Last Tour on Earth" to jego najlepszy album. Jakiś czas temu ta sama koleżanka niemal wmusiła we mnie dyskografię Toola. Generalnie Toola nie znam (słyszalem kiedyś tam jeden utwór, ale było to dawno i nie za bardzo mi podeszło). Jak to zwykle czynię, dałem zespołowi wartość "0" i zacząłem ustalać czy Tool to to, co tygryski...