02-04-2009 20:56
Anita Lipnicka, John Porter "Other Stories"
W działach: Muzyka | Odsłony: 8
To. Masakra. Zmiata z krzesła (fotela, łóżka, czy na czym tam jesteście). Wgniata w ziemię. I przysypuje na dokładkę. I nie wiem co jeszcze.
Może to nieco przewrotny sposób odnoszenia się do muzyki tak delikatnej, jak twórczość Lipnickiej (ba, która z Porterem już chyba podpina się pod poezję śpiewaną), ale może mam braki w odpowiednim słowniku. Anyway, parę tygodni temu szarpnąłem się na solową dyskografię AL. I chciałem o tym, jednak później trafiłem na Other Stories i... no nie da się inaczej.
Jakiś czas temu wygrzebałem w sieci to, a podczas rozmyślań czy polska muzyka bez treści sięgnęła już dna, natrafiłem na trzecią płytę Lipnickiej i Portera, która "przyszła z odsieczą".
Other Stories to w zasadzie suplement do poprzedniego krążka, Inside Story (również niezłego). Płyta wymiata pod każdym względem – udało się im nawet wykrzesać coś nowego i ciekawego z generalnie nieciekawego Bones of Love. Wada – suplement. Czyli że mało. Czyli że tylko 6 utworów. 22 zł w EMPiKu.
Muszę się zaopatrzyć w jakiś "Słownik wyrażeń na wypadek, gdybyś musiał opisać płytę z sektora «pozarockowego»".
Może to nieco przewrotny sposób odnoszenia się do muzyki tak delikatnej, jak twórczość Lipnickiej (ba, która z Porterem już chyba podpina się pod poezję śpiewaną), ale może mam braki w odpowiednim słowniku. Anyway, parę tygodni temu szarpnąłem się na solową dyskografię AL. I chciałem o tym, jednak później trafiłem na Other Stories i... no nie da się inaczej.
Jakiś czas temu wygrzebałem w sieci to, a podczas rozmyślań czy polska muzyka bez treści sięgnęła już dna, natrafiłem na trzecią płytę Lipnickiej i Portera, która "przyszła z odsieczą".
Other Stories to w zasadzie suplement do poprzedniego krążka, Inside Story (również niezłego). Płyta wymiata pod każdym względem – udało się im nawet wykrzesać coś nowego i ciekawego z generalnie nieciekawego Bones of Love. Wada – suplement. Czyli że mało. Czyli że tylko 6 utworów. 22 zł w EMPiKu.
Muszę się zaopatrzyć w jakiś "Słownik wyrażeń na wypadek, gdybyś musiał opisać płytę z sektora «pozarockowego»".